Prosta magia – czyli lekcja makijażu
W poprzednim artykule pisałam Wam o makijażu i o tym, że potrafi on zdziałać cuda i polepszyć nasze samopoczucie. Jak się go nauczyć? Możecie oglądać tutoriale, czytać wpisy na różnych blogach, ale najlepszym rozwiązaniem jest wizyta u specjalisty, który wyjaśni Wam tajniki makijażu krok po kroku.
Jak wygląda profesjonalna lekcja? Podczas indywidualnego spotkania zakładam każdej klientce kartę (imię i nazwisko, wiek, kolor włosów i oczu, odcień cery), która pozwoli na rozwiązywanie wszelkich problemów w przyszłości. Określam niezbędne przybory do wykonania makijażu oraz kosmetyki. W trakcie lekcji wykonuję i omawiam poszczególne etapy makijażu. Nie są to jednak tylko teoretyczne zajęcia, ponieważ klientka powiela kolejne czynności. Do każdej lekcji dołączam także szkic twarzy (facechart) z krótkim opisem do ćwiczenia w domu i zarazem zapamiętania podanych wskazówek. Oprócz tego rozpisuję proponowane przeze mnie kosmetyki. Dzięki temu klientka nie jest zagubiona w ogromnym asortymencie produktów i może zakupić tylko to, co jest dla niej najlepsze.
Od tego momentu makijaż stanie się przyjemnością, a nie pochłaniaczem czasu bez większych efektów.